Forum Forum Ogólnotematyczne
To nie jest forum dla Ciebie..
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy  GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ja to mam zawsze pecha - nie lubie tego zdania...
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Ogólnotematyczne Strona Główna -> Newsy
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  

Czy masz pecha??
CIągle
16%
 16%  [ 1 ]
Często
16%
 16%  [ 1 ]
Rzadko
0%
 0%  [ 0 ]
Pech ?? a co to oznacza??
16%
 16%  [ 1 ]
Nie wierzę w pecha
50%
 50%  [ 3 ]
Wszystkich Głosów : 6

Autor Wiadomość
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Wto 14:40, 25 Wrz 2007    Temat postu: Ja to mam zawsze pecha - nie lubie tego zdania...

Urodzeni pechowcy
Ewa Trzebińska
Psychologowie rozmaicie potrafią wyjaśnić, jak to się dzieje, że sami czasem sprowadzamy na siebie trudności i problemy. Wydaje się, że to, co nas spotyka, w znacznym stopniu zaprogramowane jest w naszym umyśle. Niektórzy mają program pechowca.

Eric Berne, twórca analizy transakcyjnej, na podstawie wieloletniego doświadczenia klinicznego stwierdził, że każdy z nas ma w umyśle dość szczegółowy „przepis” na własne życie. Ten tzw. skrypt życiowy określa, kim jestem, do czego dążę i jak to osiągnę. Skąd się bierze skrypt życiowy? Berne twierdził, że powstaje on jako podsumowanie i uogólnienie dziecięcych doświadczeń: przeżywanych uczuć, otrzymywanych zakazów i wymagań oraz obserwacji, jak można radzić sobie z problemami. Najistotniejsza część skryptu pochodzi od rodziców. To przede wszystkim z nimi wiążą się uczucia dziecka, oni są autorami obowiązujących je zakazów i nakazów, oni pokazują mu, jak radzić sobie z kłopotami. U osób, które miały negatywne doświadczenia w dzieciństwie, powstanie skrypt destruktywny, nazywany też przegrywającym. Berne podaje przykłady skryptów przegrywających, jakie odnajdywał u swoich pacjentów: „Nie dorastaj”, „Bądź doskonały”, „Pracuj ciężko”. Każdy z nich zawiera pułapkę ograniczającą spontaniczność, osobisty rozwój i niezależność.
Nie znamy własnego skryptu. Powstaje on bowiem w wyniku syntezy niezliczonych, różnorodnych doświadczeń życiowych, która zachodziła samorzutnie w naszym umyśle w pierwszych latach życia. Skrypt tworzy ogólne ramy odbioru i rozumienia wszystkiego, co dzieje się w naszym życiu, i dlatego nie dysponujemy żadną inną perspektywą, z której moglibyśmy go odczytać i ocenić. Ktoś, kto ma destruktywny skrypt, żyje więc w sposób przynoszący mu szkody i cierpienie - i nie wie, że sam tworzy swoje niepowodzenia.

Ronald Laing twierdził, że nasz los wyznaczony jest przez scenariusz naszej rodziny. Każda rodzina, aby zachować odrębność i spoistość, realizuje własny scenariusz, w którym życie poszczególnych jej członków rozpisane jest na role. Żeby mogła trwać, wszystkie role - tak jak w przedstawieniu teatralnym - muszą być obsadzone i solidarnie odgrywane. Laing twierdzi, że kiedy dziecko przychodzi na świat, członkowie rodziny nie chcą dowiedzieć się, jakie ono jest - od początku widzą w nim raczej kogoś odpowiadającego jednej z ról do obsadzenia w ich rodzinie. Poszukiwanie odpowiedniego imienia dla dziecka, zanim się narodzi i cokolwiek będzie wiadomo o jego indywidualności; przypisywanie mu określonych cech od pierwszych chwil życia („Jest taki bystry”), na długo przed rzeczywistym ukształtowaniem się u niego jakichś cech - to zdaniem Lainga pierwsze przejawy obsadzania roli.

Potem następuje konsekwentne formowanie psychiki dziecka, aby stawało się coraz bardziej podobne do postaci, jaką ma grać przez resztę życia. Niektórym członkom rodziny przypadają role niekorzystne. Jeżeli na przykład zgodnie ze scenariuszem ktoś w rodzinie ma grać osobę wspaniałomyślną, wspierającą innych w kłopotach i wybaczającą błędy, to ktoś inny musi grać nieudacznika, popadającego w kłopoty i popełniającego błędy. Ponieważ nadrzędnym celem rodziny - wobec którego dobro poszczególnych jej członków schodzi na dalszy plan - jest sprawne odgrywanie scenariusza, dąży ona bezlitośnie do obsadzenia nawet najbardziej niekorzystnych ról.
Zdaniem Lainga nie wiemy, że odgrywamy rolę z rodzinnego scenariusza, bo nie wiemy o jego istnieniu. Scenariusz rodzinny trudny jest do uchwycenia i zrozumienia. Powstał on stopniowo, w wyniku wielopokoleniowych procesów łączenia się i mieszania różnych zasad i wartości. Nikt konkretny nie jest jego autorem ani bezpośrednim egzekutorem jego wykonania. W wielu rodzinach - zwłaszcza takich, w których do obsadzenia są destruktywne role - obowiązuje dodatkowo zakaz rozpoznania i ujawnienia scenariusza. Zdemaskowanie rzeczywistych źródeł niepowodzeń i problemów osób odgrywających niekorzystne role mogłoby bowiem doprowadzić do ich buntu i porzucenia roli, a to zagroziłoby istnieniu rodziny.

Berne i Laing twierdzili, że wszyscy nieświadomie odgrywamy w życiu określoną rolę i niekoniecznie musi to być destruktywne. Psychoanalityczka Alice Miller utrzymuje natomiast, że odgrywanie roli zdarza się przede wszystkim tym osobom, które miały traumatyczne dzieciństwo, i zawsze jest to niekorzystne. Przekonuje, że dzieciństwo często nie jest okresem szczęścia i beztroski. Wiele dzieci doświadcza ze strony dorosłych - także rodziców - różnego rodzaju prześladowań. Bywają bite, wyszydzane, poniżane, odtrącane, narażane jest ich zdrowie i życie, są molestowane seksualnie. Dorośli świadkowie nieszczęścia dziecka najczęściej nie tylko nie pomagają mu wybrnąć z opresji, ale wręcz utrudniają mu zrozumienie, że jest krzywdzone. Przejawia się to lekceważeniem cierpienia dzieci („Jest za mały, żeby to rozumieć”, „Szybko zapomni”), obojętnością („To nie moje dziecko”, „To są ich sprawy rodzinne”), a także podtrzymywaniem mitu szczęśliwego dzieciństwa i autorytetu rodziców („Przecież tatuś cię kocha”, „Mamusia robi to dla twojego dobra”). Doświadczenie krzywdy w przypadku większości dzieci pozostaje więc niewypowiedziane i niezrozumiane.

Ślad pamięciowy krzywdy staje się autonomiczną strukturą psychiczną. Działanie tej struktury polega na tym, że doznana krzywda jest odgrywana uporczywie przez całe życie, aby możliwe stało się jej ujawnienie, zrozumienie i zintegrowanie z posiadaną wizją siebie i świata. Ktoś skrzywdzony w dzieciństwie prowadzi zatem swoje życie tak, by wciąż na nowo - stosownie do okoliczności - odtwarzać doświadczoną kiedyś krzywdę. Czasem odgrywa on rolę ofiary, a czasem rolę krzywdzącego, ponieważ obie te role są zapisane w jego umysłowym scenariuszu tej sytuacji. Życie takiej osoby jest pasmem niepowodzeń i kłopotów, które na różne sposoby powielają schemat doznanej niegdyś krzywdy.

Brian Little, psycholog reprezentujący poznawczo-społeczne podejście do osobowości, wyjaśnia autodestruktywne zachowania ludzi tym, że mają oni niewłaściwe cele życiowe, określane jako osobiste zamierzenia. Są to takie wyobrażenia pożądanych stanów siebie samego lub świata zewnętrznego, które silnie motywują człowieka do ich urzeczywistnienia. Powstają wskutek złożonych procesów poznawczych, jako wynik syntezy wiedzy o sobie i warunkach, w jakich się żyje. Osobiste zamierzenia to rozbudowane struktury poznawcze, które określają nie tylko to, co jest warte osiągnięcia, ale też sposoby, jak to zrobić. Zamierzenia to zatem „miniscenariusze” postępowania w różnych sferach życia.
Little twierdzi, że ludzie wikłają się w sytuacje dla nich niekorzystne, kiedy ich najważniejsze zamierzenia są niewłaściwe. Koncentracja na celach niezbyt ważnych - na przykład „mieć czysto w domu i pełno w lodówce” - prowadzi z biegiem czasu do poczucia bezsensu życia. Jeżeli najważniejsze zamierzenia człowieka są obojętne lub wręcz nieakceptowalne dla jego otoczenia - na przykład „być najlepszym” albo „kontrolować życie innych” - prawdopodobne jest stałe osamotnienie bądź konflikty z ludźmi. Posiadanie zamierzeń niedostosowanych do własnych zdolności i możliwości naraża z kolei na ponoszenie trudów niewspółmiernie dużych do osiąganych rezultatów.

Przedstawione koncepcje są zgodne, że uporczywe niepowodzenia i kłopoty mogą mieć źródło w powtarzaniu tych samych, niekorzystnych dla osoby działań, wynikających z posiadania destruktywnego scenariusza życiowego odgrywanego wciąż na nowo, tyle że w różnych kostiumach, w zmieniającej się scenografii, z różnymi partnerami. Sposobem na przełamanie złej życiowej passy byłaby dekonstrukcja tego scenariusza. Jednakże zwykle nie można tego zrobić samodzielnie, ponieważ scenariusz działa automatycznie i poza świadomością. Czasem zaś rozpoznanie go jest dodatkowo utrudniane przez tych, którym zależy, abyśmy nieświadomie nadal grali swoją rolę. Dlatego mają rację osoby szukające rady na „swojego pecha” u psychologa.

Ewa Trzebińska

Ewa Trzebińska jest profesorem psychologii. Pracuje w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej w Warszawie. Zajmuje się rozwojem i zaburzeniami tożsamości. Napisała książkę „Dwa wizerunki własnej osoby. Studia nad sposobami rozumienia siebie”. Jest redaktorem naczelnym pisma „Psychologia Jakości Życia”, wydawanego przez SWPS.
Źródło: Charaktery

Także głowa do góry i patrzcie na świat pozytywnie


ps. eh myślcie pozytywnie ostatnio ja mam z tym kłopot (weekend) ale będziemy radzić


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Czw 14:02, 27 Wrz 2007    Temat postu:

No ja mam....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Pią 11:22, 28 Wrz 2007    Temat postu:

Ja w pecha nie wierzę bo uważam że wiele zależy od nas, (cholera ale mi plecy i kij wie co napierdziela :/ )

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Wto 10:02, 02 Paź 2007    Temat postu:

Jak moge nie wierzyc w pecha skoro tak czesto go mam??

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Wto 11:11, 02 Paź 2007    Temat postu:

szukaj przyczyn pecha może czegoś można byłoby uniknąć ?? pechem nie powinno się uzasadniać wszystkiego...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Śro 21:39, 03 Paź 2007    Temat postu:

Gdyby sie dalo uniknac to bym to robila...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katrina
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Łysej Góry

PostWysłany: Pią 19:19, 05 Paź 2007    Temat postu:

co to jest ten pech(prosze na przykladach bo definicje znam)Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 19:36, 05 Paź 2007    Temat postu:

Jak Ci sie ciagle cos zlego przydarza. To ja...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Sob 22:59, 06 Paź 2007    Temat postu:

no, to co wtedy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Sob 23:55, 06 Paź 2007    Temat postu:

Czekaj bo sama nie rozumiem tego co napisalam.. Razz W kazdym rqzie nie wiem po co "To ja..."

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Katrina
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 1593
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Z Łysej Góry

PostWysłany: Pon 12:17, 08 Paź 2007    Temat postu:

ja tez nie wiem;)ale pecha nie mam;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Czw 22:18, 11 Paź 2007    Temat postu:

Ja ostatnio też nie. Tak gdzieś od lipca

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
grzesiulek
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 7 razy
Ostrzeżeń: 0/3
Skąd: Różanka

PostWysłany: Pią 13:38, 12 Paź 2007    Temat postu:

no to podaj przepis Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Drizzt Do Urden
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 1/3
Skąd: Menzoberranzan

PostWysłany: Pią 15:52, 12 Paź 2007    Temat postu:

Nie ma żadnego przepisu. Po prostu się nie ma pecha i to wszystko.
No może trzeba patrzeć na wszystko pozytywnie


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angie
Stały bywalec
Stały bywalec



Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 1/3

PostWysłany: Pią 18:55, 12 Paź 2007    Temat postu:

No jak by sie nie mialo pecha to bys nie mial od lipca, tylko wcale...

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Ten temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi    Forum Forum Ogólnotematyczne Strona Główna -> Newsy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin