 |
Forum Ogólnotematyczne To nie jest forum dla Ciebie..
|
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angie
Stały bywalec

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 21:48, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- Jak pan myśli co jest w dzisiejszych czasach większym problemem: niewiedza czy obojętność?
- Nie wiem. Nie obchodzi mnie to.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
grzesiulek
Stały bywalec

Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Różanka
|
Wysłany: Wto 21:52, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Ksiądz podczas mszy w kościele:
- Małżeństwo to tak, jakby dwa okręty spotkały się w porcie.
Jeden z mężczyzn odzywa się szeptem do kolegi:
- To ja chyba trafiłem na okręt wojenny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angie
Stały bywalec

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 21:54, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
- Jak państwo wiecie, w językach słowiańskich jest nie tylko pojedyncze zaprzeczenie. Jest też podwójne zaprzeczenie. A nawet podwójne zaprzeczenie jako potwierdzenie. Nie ma natomiast podwójnego potwierdzenia jako zaprzeczenia.
Na to głos z ostatniej ławki:
- Dobra, dobra...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drizzt Do Urden
Stały bywalec

Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Menzoberranzan
|
Wysłany: Wto 21:56, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Facet domyślił się, że żona go zdradza. Pewnego wieczoru zaczekał aż żona wyjdzie z domu, po czym wskoczył do taksówki nakazał kierowcy ją śledzić. Chwilę później wszystko było jasne - żona pracowała w agencji towarzyskiej! Zszokowany facet mówi do taksówkarza:
- Chcesz pan zarobić stówę?
- Jasne! Co mam zrobić?
- Wejść do agencji, zabrać moją żonę, wsadzić ją do taksówki i zawieźć nas oboje do domu.
Taksówkarz wszedł do agencji. Kilka minut później drzwi agencji otworzyły się z hukiem i pojawił się taksówkarz trzymający za włosy wijącą się kobietę. Otworzył drzwi samochodu, wrzucił ją do środka i mówi:
- Trzymaj pan ją!
Facet do taksówkarza:
- Ale to nie jest moja żona!
- Wiem, k...a, to moja! Teraz idę po pańską.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angie
Stały bywalec

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 21:59, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Jeżeli codziennie wstajesz rano we wspaniałym nastroju, uprawiasz kosmiczny seks I to z wielka ochotą, na ulicy wszyscy się do Ciebie uśmiechają, życie jest piękne I nie masz żadnych problemów, a praca sprawia Ci wielka przyjemność
NARKOTYKOM POWIEDZ NIE!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grzesiulek
Stały bywalec

Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Różanka
|
Wysłany: Wto 22:00, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Siedzi dwóch studentów psychologii na korytarzu. Widzą, nadchodzi asystent i dźwiga stertę książek. Nagle wywrócił się. Jeden ze studentów podrywa się aby mu pomóc. Na to drugi:
- Daj spokój, to pewnie znowu jakiś eksperyment.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angie
Stały bywalec

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 22:02, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Podczas kursu na skałkach wspina sie młoda adeptka razem z instruktorem.
Nagle dziewczyna zaczyna szukać reką nerwowo... i mówi:
- Panie instruktorze, nie mam chwytu!
Instruktor uspokaja:
- Poszukaj, sprawdź po prawej. Po chwili dziewcze krzyczy uradowana:
- Mam! Mam szparę, cała ręka wchodzi!
- Ty się kurna nie reklamuj, tylko wspinaj!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grzesiulek
Stały bywalec

Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Różanka
|
Wysłany: Wto 22:08, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Przychodzi facet do lekarza, trzyma się za krocze i od progu woła:
- Panie doktorze, urwało mi worek!
- Mosznowy? - pyta lekarz.
- Ni mom - odpowiada zrozpaczony pacjent.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drizzt Do Urden
Stały bywalec

Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Menzoberranzan
|
Wysłany: Wto 22:09, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Matka z małą córką wybrała się w odwiedziny do rodziny w Nowym Jorku. Matka próbowała złapać taksówkę, podczas gdy córka na rogu ulicy zauważyła grupę wyzywająco ubranych kobiet. Po kilku minutach matce udało się zatrzymać taksówkę, wsiadły do niej i ruszyły w drogą. W pewnym momencie córka pyta:
- Mamusiu, na co czekały te panie tam, na rogu?
- Te panie czekały na mężów, żeby je odwieźli do domu po pracy.
Taksówkarz słysząc te wyjaśnienie, odwraca się i mówi:
- Niech pani bajek córce nie opowiada! To zwykłe kurwy są, i tyle.
Zapada chwila niezręcznego milczenia, przerwana przez kolejne pytanie dziecka:
- Mamusiu, a czy te panie mają dzieci?
- Oczywiście - odpowiada mama. - A ty myślisz, że skąd się biorą nowojorscy taksówkarze?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angie
Stały bywalec

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 22:15, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Rok 1497. Płynie sobie statek piracki straszliwego kapitana 'Rudobrodego'. Nagle na horyzoncie pojawia się statek towarowy. Majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie statek towarowy na horyzoncie!
- Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulę!!!
Kapitan założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Płyną dalej. Nagle na horyzoncie pojawia się drugi statek towarowy.
Majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie statek towarowy na horyzoncie!
- Dobra jest! Podajcie moją czerwoną koszulą!!!
Znów założył koszulę, dokonali abordażu, straszliwej rzezi i statek był ich. Po kilku takich "akcjach", jeden z marynarzy pyta:
- Kapitanie! Dlaczego na "akcje" zawsze zakłada pan czerwoną koszulę?
- Bo jak napadamy na statek, to mogą mnie przecież ranić, a na czerwonej koszuli nie widać plam krwi. A gdy nie widać, że kapitan jest ranny, to duch załogi nie upada i wszyscy walczą jak lwy!!!
W tym momencie majtek z bocianiego gniazda woła:
- Kapitanie 12 brytyjskich statków wojennych!!!
- Dobra jest!!! Podajcie moje brązowe spodnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
grzesiulek
Stały bywalec

Dołączył: 26 Lut 2007
Posty: 2957
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 7 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Różanka
|
Wysłany: Wto 22:17, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Statek wycieczkowy płynie po wzburzonych falach. Aż tu nagle katastrofa! Na dno nie poszły tylko trzy młode kobiety. Dryfują na falach. Pierwsza z nich zaczęła się modlić:
- Boże, proszę Cię o drabinę z tyloma szczeblami, ilu miałam kochanków.
Nagle pojawiła się wysoka aż do nieba drabina. Kobieta wspięła się po niej i zniknęła w chmurach. Druga kobieta zrobiła to samo. Jej też się udało. Trzecia z kobiet poprosiła o taką samą drabinę ale nic się nie wydarzyło i utonęła.
Jaki z tego morał?
- Dziewczyny! Nie zamykajcie sobie drogi do nieba!! 
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drizzt Do Urden
Stały bywalec

Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Menzoberranzan
|
Wysłany: Wto 22:25, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Hrabia wysłał lokaja po butelkę koniaku, lecz nie dał mu na nią pieniędzy, mówiąc:
- Za pieniądze każdy dureń potrafi kupić koniak.
Po godzinie lokaj wraca z pustą butelką.
- A gdzie koniak?
- Panie hrabio, z pełnej butelki każdy dureń potrafi pić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angie
Stały bywalec

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Wto 22:26, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
hahah to dobre
Wsiada punk do autobusu, na głowie ma irokeza a na nogach glany. W tym momencie wstaje zatroskana starsza pani i łagodnym tonem przemawia do punka:
- Usiądź synu bo widzę, że jesteś po chemioterapii i nosisz buty ortopedyczne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Drizzt Do Urden
Stały bywalec

Dołączył: 22 Sty 2007
Posty: 2374
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/3 Skąd: Menzoberranzan
|
Wysłany: Wto 22:34, 22 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Facet, który twierdzi, że nie opuścił żadnego westernu w kinie, mówi do kolegi:
- Uwielbiam to: bang, bang, bang, klap, klap, klap, hii, hii, hii, krr, krr, krr...
- Rozumiem, że "bang, bang, bang" to strzelanina, rozumiem, że "klap, klap, klap" to galop, rozumiem, że "hii, hii, hii" to koń - mówi kolega - ale co oznacza to "krr, krr, krr"?
- Krr? - odpowiada miłośnik westernów - to ktoś w kinie siedzący obok mnie, kto bez przerwy gryzie prażoną kukurydzę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Angie
Stały bywalec

Dołączył: 14 Sty 2007
Posty: 3336
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 1/3
|
Wysłany: Śro 14:29, 23 Sty 2008 Temat postu: |
|
|
Bogdan baraszkował w najlepsze z kochanką, gdy usłyszał, że samochód jej męża wjeżdża na podjazd. Niewiele myśląc złapał swoje ubranie i wyskoczył przez okno, mimo, że na zewnątrz padał deszcz. Traf chciał, że ulicą przebiegał właśnie maraton. Bogdan postanowił dla niepoznaki dołączyć do zawodników.
- Zawsze biegasz nagi? - zapytał go po przebiegnięciu kilku kilometrów jeden z biegaczy.
- Tak - odparł Bogdan. - Czuje się wtedy naprawdę wolny, a powiew wiatru przyjemnie chłodzi moją skórę.
- To dlaczego biegniesz z ubraniem pod pachą? - dopytuje się sportowiec.
- Po zakończonym biegu mogę od razu ubrać czyste ciuchy - wyjaśnił Bogdan.
- A zawsze biegasz z nałożoną prezerwatywą? - zapytał zawodnik.
- Nie, tylko kiedy pada.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
|